Skip to content Skip to left sidebar Skip to right sidebar Skip to footer

WIELKA HISTORIA W GMINIE TRĄBKI WIELKIE

🔴Być może pamiętają Państwo jak rok temu, z okazji Świąt Wielkiej Nocy, publikowaliśmy wspaniały, piękny, zabytkowy witraż z kościoła Przemienienia Pańskiego w Sobowidzu, z 1897 roku, podarowany przez cesarza Wilhelma II Hohenzollern’a. W tym roku mamy dla Państwa kolejną historyczno – artystyczną ciekawostkę, niespodziankę. Jednym słowem: rarytas.
🟠W kwietniu 1942 roku wykonano 2 fotografie, przedstawiające Tryptyk „Sąd Ostateczny” w prezbiterium kościoła ewangelickiego w Mierzeszynie. Obecnie (kwiecień 2022) mija 80 lat od tego wydarzenia. Jak do tego doszło? Jak historia obdarzyła zaszczytem mierzeszyńską świątynię i na 2 lata związała z nią losy ponad 550-letniego obrazu? Zacznijmy od samego początku, cofając się do czasów, gdy Ameryka nie była jeszcze odkryta (1492r.) i gdy powszechnie uważano, że słońce krąży wokół ziemi (Kopernik „ruszył ziemię” w 1543 roku).
🟡Tryptyk został namalowany w latach 1467–1473 na zlecenie florenckiego bankiera Angela Taniego, który pełnił funkcję dyrektora w brugijskiej filii banku Medyceuszy. Tryptyk Sąd Ostateczny Hansa Memlinga jest jednym z najwybitniejszych i najlepiej zachowanych przykładów malarstwa niderlandzkiego na świecie.
🟢W 1473 roku, podczas morskiej podróży z Brugii do Włoch, galera „San Matteo”, na której znajdował się tryptyk, została złupiona przez gdańskich kaprów pod dowództwem Paula Benekego.
🔵Tak obraz na 330 lat trafił do Bazyliki Mariackiej w Gdańsku, kiedy w 1807 roku został przetransportowany do Paryża. Po upadku Napoleona obraz z Luwru trafił do Berlina, a następnie powrócił do Gdańska w 1817 roku.
🟠W 1942 roku najcenniejsze gdańskie dzieło zostało wywiezione z miasta i ukryte w ewangelickim kościele w Mierzeszynie (ówczesny Meisterswalde). Sam kościół stanął w 1901 roku, więc można się pokusić o spostrzeżenie, że budowniczowie świątyni zdążyli na przyjęcie Tryptyku.
🔴We wrześniu 1944 roku został wywieziony do Turyngii i ukryty w wiejskim kościele w górach Rhön. W roku 1946 odnaleziony przez Armię Czerwoną trafił do Muzeum Ermitażu. Do Polski wrócił 10 lat później. Najpierw do Warszawy, a następnie do Muzeum Narodowego w Gdańsku
🟡Dzieło było przeznaczone do rodzinnej kaplicy w kościele św. Bartłomieja w Badia Fiesolana pod Florencją. Nigdy nie dotarło jednak do miejsca przeznaczenia, chociaż trafiło na teren parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie, a fundator pewnie nigdy nie ujrzał ukończonego obrazu Memlinga, mimo że przewędrowało duży kawał Europy. Taki paradoks historii, chichot losu? Może nie mamy powodów do dramatyzowania, kiedy wyczekiwany list lub paczka przychodzą do nas z opóźnieniem?
🔵W takich okolicznościach Mierzeszyn w Gminie Trąbki Wielkie, obok Gdańska, Paryża, Berlina, Moskwy, Warszawy i Turyngii, stał się częścią wielkiej historii wielkiego obrazu.
🎨Historia obrazu na podstawie: http://sadostateczny.mng.gda.pl/
📸Zdjęcia czarno – białe za zgodą i dzięki uprzejmości: Instytutu Herdera w Marburgu (Herder-Institut für historische Ostmitteleuropaforschung)
Zdjęcia:

Accessibility